Gerard Depardieu zatrzymany przez policję za napaść na tle seksualnym
Gerard Depardieu, francuski aktor, trafił do aresztu. Jak podają zagraniczne media, mężczyzna został wezwany na komisariat w związku z zarzutami o napaść na tle seksualnym.
To nie pierwszy raz, kiedy Gerard Depardieu, 75-letni francuski aktor znany z takich produkcji jak "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", "Witamy w Nowym Jorku" czy "Bellamy", mierzy się z oskarżeniami o molestowanie kobiet. Obecnie przeciw niemu toczą się trzy postępowania, w tym za napaść na tle seksualnym i gwałt aktorce Charlotte Arnould w 2018 r., która miała wówczas 22 lata. Śledztwo rozpoczęło się w 2020 r. i nie zostało zamknięte aż do teraz.
Gerard Depardieu zatrzymany przez policję w związku z zarzutami o napaść seksualną
Wobec Depardieu pojawiły się kolejne oskarżenia - lokalne media podają, że mężczyzna został zatrzymany przez policję w poniedziałek rano i trafił na komisariat, gdzie miał zostać przesłuchany w sprawie zeznań dwóch kobiet. Jedna z nich, 53-letnia Amelie, oskarżyła go o molestowanie seksualne na planie filmu "Les Volets Verts" we wrześniu 2021 r. Zeznała, że aktor miał dotykać jej miejsc intymnych i wypowiadać się w stosunku do niej w sposób wulgarny. Druga kobieta miała natomiast napastowana przez Depardiu w 2014 r. podczas zdjęć do filmu "Czarodziej i syjamczyk". 24-letnia wówczas asystentka produkcji miała być przez aktora molestowana.
Aktor konsekwentnie zaprzecza wszelkim zarzutom o gwałt i napaść. W październiku ubiegłego roku w gazecie "Le Figaro" pojawił się list otwarty, w którym Depardieu zasugerował, że jego czyny zostały błędnie zinterpretowane, co podzieliło francuski świat kina. Nie są to pierwsze zarzuty w kierunku mężczyzny - rok temu gwiazdor został oskarżony o niewłaściwe zachowanie przez 13 kobiet z branży filmowej. Jednym z najpoważniejszych zarzutów jest napaść na tle seksualnym i gwałt aktorce Charlotte Arnould w 2018 r.
Zdjęcie główne: kadr z filmu na YouTube.
O Gerardzie Depardieu przeczytasz więcej na łamach Spider's Web:
